Czy Pomorze ma szansę zostać stolicą AI?

Strona główna » Czy Pomorze ma szansę zostać stolicą AI?
AI Pomorskie

Gdańsk stał się drugą najbardziej obiecującą lokalizacją w kraju, jeśli chodzi o potencjał rynku sztucznej inteligencji. Zapytaliśmy przedstawicieli czterech firm z Pomorza, jak wygląda tamtejszy rynek technologiczny, a także jaki potencjał w jego rozwoju ma AI.

Invest in Pomerania

Jest regionalną inicjatywą non-profit powstałą z inicjatywy władz samorządu województwa pomorskiego. Na celu ma pomagać inwestorom zagranicznym realizować projekty inwestycyjne na Pomorzu. Pełni funkcję „jednego okienka”, udzielając wsparcia na każdym etapie procesu inwestycyjnego w regionie (www.investinpomerania.pl). Jednym z głównych celów inicjatywy jest promocja regionu i przyciąganie na Pomorze nowych talentów. W tym celu stworzyliśmy platformę Live more. Pomerania, która przedstawia województwo pomorskie, jako miejsce, w którym warto studiować, mieszkać i pracować. Invest in Pomerania współtworzy platformy wymiany wiedzy i promocji dziedzin najistotniejszych dla rozwoju regionu takie jak AI Hub Pomerani i Aviation Hub Pomerania. Prowadzi także pierwszą w Polsce platformę rekrutacyjną przeznaczoną dla osób spoza regionu poszukujących pracy na Pomorzu.

Neoteric

To eksperci od wdrażania AI w firmach. Na rynku od 2005 roku. Na swoim koncie mają projekty dla takich firm jak Boeing, Siemens, Bank Światowy, Nestle czy Vectra. Według portalu Clutch są w top 5 developerów AI na świecie. Specjalizują się w optymalizacji procesów sprzedaży z wykorzystaniem AI w takich branżach jak finanse, ubezpieczenia, FMCG, telekomunikacja, farmacja, retail. Budują dedykowane silniki rekomendacyjne, modele predykcyjne i automatyzują procesy.

Oke Poland

Jest firmą z Gdańska z ponad 20-letnim doświadczeniem w tworzeniu oprogramowania dla rozwiązań telewizyjnych. Od 10 lat realizują własne projekty w obszarze badań i rozwoju z wykorzystaniem AI, Big Data oraz IoT. Tworzą rozwiązania technologiczne, które czynią życie łatwiejszym, bardziej produktywnym i ciekawszym.  

DLabs.AI

To polska firma zajmująca się rozwijaniem oprogramowania dla biznesu w oparciu o sztuczną inteligencję. Ich zespół składa się z analityków i programistów specjalizujących się w sieciach neuronowych, uczeniu maszynowym oraz przetwarzaniu języka naturalnego. Za ich pomocą wspierają takie obszary jak marketing i sprzedaż, obsługa klienta, przemysł, medycyna, finanse oraz wiele innych. Zajmują się tworzeniem inteligentnych algorytmów rozwiązujących problemy, z którymi każdego dnia mierzą się duże i małe firmy na całym świecie. Analizując ogromne ilości danych, automatyzują powtarzalne zadania, pomagając zwiększyć wydajność i zyski swoich klientów.

Jak podaje raport Digital Poland, od 2015 roku liczba firm działających w sektorze AI w Trójmieście gwałtownie wzrosła. Skąd mogło pojawić się takie zainteresowanie tym regionem jeśli chodzi o rozwój AI?

Darek Kociecki, Neoteric: Trójmiasto ma długą historię rozwoju w branży high-tech. To tutaj międzynarodowe firmy takie jak Intel czy Boeing mają swoje działy R&D, gdzie inżynierowie pracują nad najbardziej innowacyjnymi produktami. Lokalne uczelnie techniczne co roku wypuszczają na rynek pracy dużą rzeszę absolwentów. Mają oni świetnie umiejętności teoretyczne z przedmiotów ścisłych, niezbędne do pracy przy AI.

Miłosz Kaszyński, Oke Poland: Jesteśmy ośrodkiem metropolitalnym trzech wyjątkowych miast. Posiadamy dwie znane na świecie techniczne uczelnie wyższe – Uniwersytet Gdański i Politechnikę Gdańską. Poza tym jesteśmy różnorodni i atrakcyjni zarówno dla firm z Polski, jak i z zagranicy. Mamy doskonałą bazę edukacyjną, technologiczną oraz atrakcyjną lokalizację dla biznesu i życia. Wpływa na to między innymi bliskość morza i wpływów skandynawskich, a także doskonała komunikacja z resztą Polski i Europy.

Bartek Wojtasiak, Invest in Pomerania: Na krajobraz pomorskiego AI składa się wieloletnia obecność globalnych marek, takich jak Intel, czy Amazon, a także międzynarodowe sukcesy lokalnych startupów. Trójmiejską społeczność AI budują również wydarzenia, instytucje i miejsca. Funkcjonujący przy Politechnice Gdańskiej klub AI Bay zapewnia wymianę informacji o projektach badawczych, transfer wiedzy i doświadczeń, a także realizacje interdyscyplinarnych prac badawczych. Finansowany ze środków rządowych DIH4.AI (Hub Innowacji Cyfrowych) zapewnia edukację, szkolenia, działania demonstracyjne i wdrożeniowe. Organizowane są liczne konferencje, dziesiątki meetupów i maratonów programowania. Dostępna jest bogata oferta naukowa na uczelniach publicznych oraz możliwość podnoszenia kwalifikacji w prywatnych szkołach kodowania, a także rozwinięta infrastruktura biznesowa tj. parki technologiczne, inkubatory i akceleratory oraz najwyższej klasy powierzchnie biurowe. Całość uzupełnia Aipomerania.com. Jest to strona utworzona przez inicjatywę Invest in Pomerania integrująca i prezentująca firmy opracowujące produkty oraz usługi w oparciu o sztuczną inteligencję. 

Przemysław Majewski, DLabs.AI: Myślę, że Trójmiasto przyciąga przedsiębiorców nie tylko dzięki dynamicznie rosnącemu rynkowi high-tech, ale także ze względu na to, że świadomość społeczeństwa, jeśli chodzi o ekologię, jest coraz większa. Ludzie coraz bardziej dbają o swoje zdrowie, a Pomorze to jeden z najczystszych regionów naszego kraju.. Osobiście znam wielu przedsiębiorców, którzy postanowili przeprowadzić się do Trójmiasta właśnie ze względu na doskonałe warunki do życia czy czystsze powietrze niż w miastach dotkniętych smogiem takich jak Kraków czy Warszawa.

Na Pomorzu swoje siedziby mają firmy takie jak Sii, Intel, Aptiv czy Brainscan. Ile firm technologicznych znajduje się obecnie w regionie i jakie inwestycje są w planach?

Bartek Wojtasiak, Invest in Pomerania: Rynek IT jest jednym z głównych motorów napędowych pomorskiej gospodarki. Według przygotowanego przez Invest in Pomerania Raportu BSS Trójmiasto 2020 aż 64% ze 158 firm sektora nowoczesnych usług dla biznesu działających na terenie Trójmiasta to firmy zajmujące się IT i R&D. Z roku na rok firmy te mają coraz bardziej dominującą pozycję wśród wszystkich bezpośrednich inwestycji zagranicznych w regionie. Choć nie możemy jeszcze mówić o szczegółach to możemy już zdradzić, że wkrótce w naszym regionie pojawią się kolejne duże i zaawansowane technologicznie inwestycje. Trójmiejski rynek AI nieustannie się rozwija. Potwierdzenie znajdziemy w raporcie Tech City of the Future 2020 opublikowanym przez FDI Intelligence. W kategorii FDI Strategy, Gdańsk wspólnie z Gdynią i Sopotem znalazły się na 4. miejscu tuż za Berlinem, Londynem i Barceloną. Trójmiasto plasuje się także w pierwszej piątce raportu Global Cities of the Future 2021/22. W skali Polski znajdujemy się tuż za stolicą. Jesteśmy drugim najważniejszym ośrodkiem rozwijania sztucznej inteligencji w kraju według „Map of Polish AI”; Digital Poland.

Jakiego rodzaju technologiczne usługi/produkty są najbardziej popularne na Pomorzu?

Miłosz Kaszyński, Oke Poland: Trójmiejski rynek AI jest bardzo różnorodny. Każda z obecnych tu firm ma swoją niszę. My działamy na rzecz przestrzeni miejskich w zakresie Smart Cities z zastosowaniem inteligentnych analityk obrazu, dźwięku oraz pomiaru danych środowiskowych z czujników. Nasi koledzy z branży działają w tematyce przetwarzania dużych baz danych, zwalczania przemocy w sieci, rozwoju produktów branży medycznej, wszelkiej automatyzacji procesów, rozwoju automatycznych pojazdów, monitoringu treści w sieci czy też automatyzacji procesów w branży transportowej. Która dziedzina jest najpopularniejsza na Pomorzu? Według naszej opinii króluje tu automatyzacja procesów oraz przetwarzanie baz danych. Dzięki kreatywności inżynierów i naukowców każde zadanie da się zautomatyzować, nie ma rzeczy niemożliwych. Wszystko jest tylko kwestią środków jakie trzeba poświęcić na rozwiązanie problemu i wyobraźni klienta.

Jak wygląda zainteresowanie zagranicznych klientów korzystaniem z usług firm technologicznych z Pomorza?

Darek Kociecki, Neoteric: Polscy programiści mają na całym świecie bardzo dobrą renomę. Znajdują się w czołówkach zestawień najlepszych developerów (m.in. 2 miejsce w Europie i 3 na świecie według raportu Skill Value z 2019 roku). Pomorze jest jednym z głównych hubów technologicznych w Polsce, obok Wrocławia, Warszawy i Krakowa. Wiele globalnych firm i organizacji zgłasza się do lokalnych firm z prośbą o wsparcie w budowie aplikacji i wdrażaniu innowacji. W Neoteric nawiązaliśmy w ten sposób współpracę z Bankiem Światowym, Siemens czy Nestle. Wiele Skandynawskich firm dostrzega również zaletę bliskości współpracy z partnerami zza morza.

Ilu specjalistów IT, działających w obszarze AI jest na Pomorzu lub pracuje dla tego regionu?

Bartek Wojtasiak, Invest in Pomerania: Trudno oszacować dokładną liczbę specjalistów w obszarze AI. Według naszego raportu BSS Trójmiasto 2020 na terenie samego Trójmiasta zatrudnienie znalazło ponad 15 000 specjalistów z branży IT. Co istotne aż 4500 z nich pracuje w firmach zajmujących się rozwojem sztucznej inteligencji. Jednak dane te opierają się jedynie na zatrudnieniu w największych centrach biznesowych. Nie biorą również pod uwagę zmian, które przyniosła rosnąca popularność pracy zdalnej. Jedno jest pewne, z roku na rok specjalistów będzie coraz więcej. Nie tylko dzięki absolwentom lokalnych uczelni, ale także ze względu na atrakcyjność Pomorza dla szerokiej rzeszy migrantów nie tylko z Polski. Invest in Pomerania pomaga im znaleźć pracę w regionie. Uruchomiliśmy pierwszą w Polsce platformę rekrutacyjną przeznaczoną dla osób spoza województwa poszukujących pracy w najbardziej prestiżowych dziedzinach, do których należy AI. Strona prezentuje 6 najbardziej pożądanych profili zawodowych w regionie. Jest całkowicie bezpłatna dla pomorskich firm i umożliwia kandydatom dostęp do wszystkich ofert, których kryteria spełniają. W ubiegłym roku nasza platforma zgromadziła ponad 2500 aplikacji i pomogła w rekrutacjach ponad 70 pomorskim pracodawcom.

Jak AI może pomóc w przyszłości w rozwoju Pomorza? O jakich konkretnych zastosowaniach możemy mówić już teraz?

Miłosz Kaszyński, Oke Poland: Nasz zespół specjalizuje się w wykorzystaniu nowych technologii w miejscach publicznych i właśnie tu widzimy przyszłość Pomorza. Ostatnie 10 lat przyniosło wielki postęp w dziedzinie sztucznej inteligencji. Dawniej stosowanie algorytmów opartych o głębokie uczenie wiązało się z potrzebą posiadania rozbudowanych serwerowni o ogromnej mocy obliczeniowej. Aktualnie ten sam efekt możemy osiągnąć na układach wielkości telefonu komórkowego. Mówimy tutaj o automatyzacji prostych czynności. Co w przypadku, gdy mamy do czynienia z ogromnymi zbiorami danych o dużym stopniu skomplikowania? Jako, że nam najbliższe są rozwiązania z dziedziny “smart city” przyjrzyjmy się ewolucji monitoringu miejskiego. Do niedawna szczytem możliwości monitoringu było rozpoznanie czy na obrazie znajduje się człowiek czy samochód. Obecnie jesteśmy w stanie zdefiniować akcje, które te obiekty podejmują. Takie jak np. czy człowiek włamuje się do samochodu, czy może przewrócił się na pasach, a może samochód miał kolizję. Dzisiaj możemy w czasie rzeczywistym analizować faktyczny stan rzeczy. Za to wraz z rozwojem sztucznej inteligencji będziemy w stanie rozpoznawać intencje obiektu i zapobiegać zdarzeniom zanim się wydarzą.

Przemysław Majewski, DLabs.AI: Jest wiele rozwiązań z zakresu AI, które mogłyby znacznie ułatwić codzienne życie mieszkańców. Zacząłbym od prostych systemów mających na celu zwiększenie dbałości o ekologię, czyli m.in. oprogramowanie do sortowania oraz wykrywania zalegających śmieci czy też nielegalnych wysypisk. Co ciekawe, na rynku istnieją już nawet polskie firmy, które oferują tego typu gotowe rozwiązania. Dobrym pomysłem byłyby także systemy pozwalające na dzielenie się danymi na temat zagęszczenia ruchu czy też zanieczyszczenia powietrza. Pomogłoby to zapobiegać nawarstwianiu się tego rodzaju problemów, zanim spowodują poważniejszy kryzys.

Jakie firmy są dziś najbardziej zainteresowane wdrażaniem rozwiązań opartych o AI? W jakich organizacjach istnieje faktyczny potencjał na skorzystanie z takich rozwiązań?

Darek Kociecki, Neoteric: Przede wszystkim takie, które mają dużo danych. Bez danych nie jesteśmy w stanie wytrenować żadnego modelu, dlatego ważna jest zarówno ich ilość, jak i jakość. Drugim czynnikiem sprzyjającym adopcji AI jest kultura organizacyjna, która sprzyja innowacjom i otwartość na eksperymenty. Każde wdrożenie to w pierwszej fazie tak naprawdę projekt R&D, w którym dopiero badamy potencjał danego rozwiązania. Chociaż rozmiar organizacji ani próg rocznych przychodów nie mają tu kluczowego znaczenia (mamy na koncie udane wdrożenia nawet w kilkunastoosobowych firmach), to największy potencjał na skorzystanie z AI mają dziś duże organizacje. Wynika to z skali wyzwań biznesowych, gdzie nawet niewielkie optymalizacje procesów mogą przełożyć się na wielomilionowe zyski. Dzięki temu przy inwestycjach w AI rzędu setek tysięcy złotych jest miejsce na pozytywny zwrot z inwestycji.

Czytaj także: Microsoft VIVA… la revolution! Czyli kiedy Zoom już nie wystarcza…

ZOBACZ RÓWNIEŻ